RPG o dzikich koniach xD

Lugano

Uśmiechnoł się do kasztanki - Lugano piękna Twisted Evil

Symfony Brillance

-Ja jak pije cos alkoholowego to potem robie różne głupoty, ktorych potem żałuje-poff Symf patrząc cały czas na Lugano xD

Dagger

- A ja robię ale nie żałuję XD - wypił do końca.

Agony Moon

- Oj, weź, nie daj się nama(czknięcie)wiać - powiedziała z uśmiechem do Symf.

Saphira

-no
bekneła

(muszę iść )
-wybiega

galia

- dobre . zamlaskałam .
- to co teraz robimy ??

Lugano

Zarżał donośnie i połozył sie na ziemi.

Dagger

Usiadł.
- Tofik ja mam coś dla ciebie, tylko nie wiem gdzie to teraz jest - drapie się po głowie.

Agony Moon

Roześmiała się.

Symfony Brillance

-nie ja nie chce xD Ostatnio jak wypiłam drinka to obudziłam sie zapłodniona i nie ffiem do dzisiaj kto jest ojcem-ppoff Symf i sie zaśmiałą xD

Agony Moon

- Nie wiem, muzyka się by przydała. - powiedziała i włączyła wieżę. - O, fajne - czknęła. Podeszła do Daga. - Naprawdę? - spytała zdziwiona i czknęła xD

Dagger

- Właściwie nie wiem czy dobry pomysł żeby ci to dać... jeszcze się obrazisz.

Agony Moon

- Ja się nie obrażam, przecież wiesz. - czkneła i usiadła obok niego na zadku.

Lugano

Wywalił jęzor i patrzył sie na symf Twisted Evil

Symfony Brillance

Symf dziabnęła Lugano i położyła głoffe na jego kłebie xD