RPG o dzikich koniach xD

Agony Moon

- Hyhy xD Tu jest w sumie mnósatwo tych owadów, jedne umierają, drugie przylatują z wnętrza jaskini. - powiedziała i wskzała łbem na wielką, czarną dziurę.

Dagger

- aha, chyba że tak ;P

Agony Moon

Uśmiechnęła się i rozglądnęła nie wiedząc co powiedzieć.
- Jak dla mnie to tu odrobinkę za ciemno jest. - powiedziała trochę do Daggera, trochę w przestrzeń. Przez chwilę nic sie nie działo, a potem nagle dało się słyszeć straszne buczenie. Z dziury przyleciała chmara świetlików, które uspokoiły się po chwili i zaczęły latać pod wysokim sufitem oświetlając idealnie całą grotę.

Dagger

- jak na planie Harrego Pottera w Wielkiej Sali - skomentował inteligentnie.

Agony Moon

Roześmiała sie.
- A wiesz, że chyba masz rację Smile

Dagger

- Się czyta literaturę poważną to się wie Wink

XD

Agony Moon

Przewróciła się ze śmiechu .

Dagger

- Dobra już nic nie mówię bo kolki jeszcze dostaniesz - szturchnął ją chrapami.

Agony Moon

Uspokoiła się.
- Ty jesteś taki... y... fajny i śmieszny xD

Dagger

- tylko dla ciebie ;P, no i mamy XD

Agony Moon

- Naprawdę? Ach, cóż za zaszczyt! xD

Dagger

Agony Moon

Wysczerzyła ząbki i usiadła.

Saphira

zapukala do drzwi

Agony Moon

- Kto tam? xD