RPG o dzikich koniach xD

Experience

Nie!! Nie mozesz!! Ja cie KOCHAM!

Aira

Spojrzała mu w oczy - Nie jestem warta twojej miłości - Odparła i nagle postanowiła się zabić w inny sposób...wybiegła szybko

Experience

stanał i patrzyl gdzie biegnie klacz (gdziesz ty polazla)?xD

Conwalii

Wgalopowała z klacza na plecach xD

Aira

-Po co mnie tu przywlokłaś? Mogłam sobie wolno, spokojnie umierać..

Conwalii

-Nie pozwole by moja przyjaciółka się zabiła jeżeli nie znam powodów - krzykneła i tryzmajac ja by nie uciekla czekała na odpowiedź.

Aira

-Hm, pomyślmy...bo nikt oprócz ciebie mnie nie lubi? Bo mnie ignorują, olewają? Bo jak mnie nie ma to się cieszą i mówią "uff"?

Conwalii

-A myslisz ,ze ze mna jest inaczej? - spojrzała jej szczerze w oczka - mnie tez nikt nie lubi ale mam Ciebie i jest grejt no i tego Expa nie Razz

Aira

-Ale jak wychodzisz to nie mówią uff...;/ A teraz przepuść mnie, chcem umrzeć... - Powiedziała i wstała, ruszając w kierunku wyjścia

Conwalii

Złapała ją za ogon i przyciągneła do siebie - tlyko dlatego ,ze sie mnie boja - sykneła - i nie pozwole ci na smierć^^

Aira

-Ale ja nie chce żyć wsrod koni które na moj widok wymiotują ;/

Conwalii

-No tak ,ale nie ejstes jedyna pomysl np. o Dragon Fyl :lol2: ^^

Aira

-No, już jestem taka szkaradna jak ona - Wyrwała się i ruszyła galopem w stronę wyjścia

Aira

Conwalii

złapała ją na łańcuchu - albo sama sie uspokoisz ,albo nie idziemy do lochów! - kryzkneła i zaciagneła klacz
*lochy*