RPG o dzikich koniach xD

Leydy

-no co bo ja byłam wkurzona
-a teraz cię kocham
całuje ogiera w chrapy

Demone

* podpisujesz w Pancie ?*
[wilk cichnie i przygląda się Demonowi]
Jej oczy płoną ze złości.

Leydy

[patrzy na BM i piszczy chcąc się bawić]

Devil

Odrywa sie od niej
- Ja mam klacz - mówi krótko

Demone

[ przewraca wilka i turla się z nim w śniegu]
Patrzy radośnie na wilki.

Devil

(nie, w corelu albo w photoshopie)

Leydy

-hymm...

Leydy

[wstaje i zaczyna warczeć na Devila]

Devil

Patrzy na Leydy

Leydy

[podbiega pod jego kopyta i mocno gryzie, raniąc ogiera poważnie, poczym ucieka daleko, kope nore i się chowa]

Demone

[ Widząc, że jego kolega warczy, on też zaczyna. ]

Devil

(ej to nie jest forum o wilkach, tylko o koniach..)

Leydy

(ojejku no i co ale to jest pies konia)

Demone

[ patrzy i nie wie czy ma tak zroić. Czeka na rozkazy pani]

- Nawet się nie waż - mówi do wilka - nienawidzę Go, ale nie musisz Go ranić.

Leydy

-Demon noga

[wilk przybiega]

zakładam kaganiec
-już nie będzie taki zadziorny
-daj to ci opatrze rane