RPG o dzikich koniach xD

- Aira taka jego natura... On cię przecież kocha ! - Powiedziała stanowczo.

(yy ja w stolicy =P)
Wbiega uroczo i spogląda na ogierki.

- Hej ^^ - Uśmiech się.

(to ja tez spadam pa =*)
Wybiega gdzieś.

( ja jestem ^^)

Ziewnęła sobie Smile

- Heh - Heha sobie i słodko, a zarazem glupkowato jak zawsze ^^ kręci łebkiem.

- Yy heheheheh - Zaśmiała się.

- No właśnie kręć - Wywaliła język i usmiechnęła się słodko.

- W końcu ja ^^ - Zaśmiała się.

- Y.. na mnie to nie wypada - Mówi głupkowato ^^

- Ok - Podskakuje z radośi ^^.

Wbiega ja oszalała.

- To ja też !! - Drze się! Dobiega i upada, szybko sie podnosi i przysiada na zadzie ^^

SPogląda na dziwnego pegaza.

Wodzi wzrokiem po ogierkach ^^ Kłusuje sobie xD.

Patrzy na ogierki ^^

- No ta - Odpowiada Feniksowi.