RPG o dzikich koniach xD

Symfony Brillance

SYmfony popatrzyła na Devila po czym rzuciła sie na kraty powodując krwotok z nosa^^

Devil

- Przestań głupia, żartowałem - powiedział i wypuścił Draculle z klatki

Symfony Brillance

*Mała stanęła i nie wiedziała co robic, ale gdy Symf pokazała jej zeby wybiegła Draculla posłusznie wybiegła*

Symf popatrzyła na ogiera z zakrwawionymi chrapami

Devil

- Wytrzyj sie bo nie moge na ciebie patrzeć z tymi zakrwawionymi chrapami - powiedział i rzucił jej kawałek szmaty

Symfony Brillance

Symf sie nie wytarła, widziała w tym pewien plus xD
Klacz usiadła na zadku i patrzyła na ogiera

Devil

Wszedł do jej klatki, wylizał jej chrapy z krwi (xD) i wyszedł. *zamknięta*. Prychnął głośno

Symfony Brillance

-No i co teraz? Co ze mna zrobisz? Nawet nie mam rui-powiedziała Symf

Devil

- Nie wiem, ale nie chciałaś zostać moją klaczą to tu zostaniesz - zaśmiał sie - Poczekamy na ruje albo aż zmięknie mi serce, jak obstawiasz co bedzie pierwsze? xD

Symfony Brillance

-To drugie, ruje bede miała conajmniej za tydzien

Devil

- Ja obstawiam to pierwsze. - powiedział i zaśmiał sie szyderczo

Symfony Brillance

-HJa jednak to drugie, bo nie mozesz mnie aż tydzien wiezić

Devil

- No ale serce mi raczej nie zmięknie. Wypuszcze z obowiązku. A tym czasem inaczej sie zabawimy - zaśmiał sie. Wszedł do klatki Symf *zamknięta* i pocałował klacz namiętnie pieszcząc językiem jej podniebienie

Symfony Brillance

Symf cofnęła sie i skuliła uszy
-Wiem co Ci chodzi po głowie

Devil

- Robak? - zapytał i potrzepał głową - już chyba spadł - zaśmiał się i znów pocalował klacz

Symfony Brillance

Symf pokręciła z niedowierzaniem głową na TAKĄ odpowiedź ogiera i cofnęła sie o jeden kroczek aż w końcu znalazła się w kącie