RPG o dzikich koniach xD

Devil

Podbiegł do Aire
- Wszystko wporządku? - zapytał

Force Fly

(nie byłam w klatce,wybiegłam ;/)
Przyciska klacz jeszcze mocniej do ścainy. Wali seriami po żebrach Aire łamiac je boleśnie.

Symfony Brillance

-UCIEKAJ-krzyczy do Force

Aire Kiss

(FOrce patrz na rangę jestem od ciebie silniejsza ;/)

Devil

Podbiega do Force. Kopie ją z całej siły w żebra tak że klacz się przewraca. Złapał ja zębami za kłąb i zaniósł do klatki. Wszedł razem z nią i zamknął drzwi. Kopnął jeszcze pare razy i wyszedł. Zamknął klatkę i patrzył jak cierpi. Podbiegł do Aire
- Co Cię boli? - zapytał

Force Fly

Bierze jakiś pręt lężący w kącie klatki,a że Devil jest jeszcze dosyć blisko wbija mu pręt między żebra łamiąc jedno po czym zaczyna walić prętem o klaty.

Aire Kiss

-Brzuch...-mówię i podpieram się o ścianę. Patrzę się na Devila.
- Najwyżej kilka połamanych żeber-mówię i uśmiecham się słabo.

Star

*Budzi się* ......patrzy an wsyztskich i mowi do devila: - Kiedy nas w koncu wypuścisz !?

Devil

(on nie był blisko :/ odbiegł przecież...)

Devil

(zrób sobie, ze masz źrebaka Star) Za chwile - powiedział

Symfony Brillance

Symf zarżała przeraźliwie...

Devil

Devil podbiegł do Aire. Wziął ją na grzbiet i zaniósł na legowisko. Położył jej wiadro wody.
- Odpoczywaj.. - powiedział. Był bezradny

Star

(zrobiłam juz xDDD)-prosze...wypusc nas teraz.... Sad

- powiedziała i zrobiła błagalną minke

Symfony Brillance

Symf nie czuła żalu do Aire... MNastawiłą uszka i patrzyła na klacz(Aire)

Force Fly

Wyrzuca z całej siły pręt przez kraty. Ten TRAFIA prosto w łeb Devila który zalewa się krwią. Force uśmiecha się szyderczo/