RPG o dzikich koniach xD

Dagger

- to ta co ją za źrebaka połamałaś - mówię - teraz widze że jednak się jej należało -_-

Conwalii

-no dobra moze to nie było zbyt genialne z mojej strony ,ale nie mów tak - pwiedziała i przytuliła go do siebie - znajdziesz sobie jeszcze piekna klaczkę!

Conwalii

PW!! do ciebie xD

Dagger

- ja już nie chce żadnej - mówie
*chodzi ci o ozdoby w jakimś programie czy jak?*

Conwalii

Klaczka spojrzała na niego - ale ty jestes zły wiec tez porywasz klacze dlaczego jestes na nią zył jak ty gwałcisz klacze itp.?
(foto => [link widoczny dla zalogowanych] )

Dagger

- właśnie nie porywam i nie gwałce - mówie - ale chyba zaczne -_-
(dzia fajne to foto, zaraz zmienie XD)

Conwalii

usmiechneła sie - hmm aha no to masz prawo byc na nią zły :]

Dagger

wzdycham i nic nie mówie

Mineral

Przybiegam - Hejka Smile

- mowie do koni skubie tawe

Conwalii

-a ty jestes mineral z tego stada? (tu niema trawki -.-)

Mineral

(sorki

) Jeszcze sie zastanawiam... - usmiechnelam sie do klaczy

Conwalii

-Uważaj bo jak przyjdzie mój ogier to nie bedzie miło ja ci jeszcze to puszcze ,ale nie wolno sobie tka o wchodzić na czyjes tereny - chciała zauważyc Conwalii

Dagger

- nooo siostra lepiej z tąd idź - mówie - albo cię zamkne - uśmiecham się lekko

Aslan

wgalopuje i staje deba...
-Ave...

Dagger

- ave - mówie i wstaje